Zapomnij o suplementach diety, głodzeniu się, rewelacyjnych „spalaczach tłuszczu” i innych reklamowanych cudach na kiju. Jeśli chcesz schudnąć przed wyjściem na plażę, a do wakacji zostało niewiele czasu, musisz pogodzić się z jednym – będzie bolało. Nie ma bowiem lepszej metody na zrzucenie kilku zbędnych kilogramów niż aktywność połączona ze zdrową dietą i rezygnacją z dotychczasowych, tuczących przyzwyczajeń. Przygotowaliśmy dla Ciebie garść skutecznych rad.

Zacznij od dziś, nie od jutra!

Znasz dowcip o blondynce, która zmartwiła się na wieść, że jest już wtorek? Powiedziała wtedy: „Kurczę, a miałam zacząć biegać od poniedziałku. Teraz znów muszę czekać prawie tydzień”. Nie bądź taką blondynką! Jeśli właśnie wpadła Ci do głowy myśl, że pora schudnąć przed wyjściem na plażę, to zacznij od zaraz! Nie odkładaj tego na kiedyś, bo wtedy na pewno nic z tego nie będzie.

Przegląd lodówki i lista zakupów

Proces zrzucenia kilku kilogramów w krótkim czasie musi być niestety drastyczny. Pierwszym krokiem, jaki musisz wykonać, jest zrobienie bezwzględnego przeglądu zawartości lodówki czy spiżarni. Wyrzuć wszystko, co powoduje, że regularnie jest Ciebie coraz więcej. Zapomnij o owocowych jogurtach, słodkich przekąskach, tłustym serze, kanapkach mlecznych, wędzonej kiełbasie, tortillach, majonezie, keczupie. To straszne świństwa, szczególnie w nadmiarze.

Jak już się tego wszystkiego pozbędziesz, zrobi się sporo miejsca na nowe składniki Twojej zdrowej diety. Koniecznie muszą to być świeże warzywa, chude mięso, ryby, jogurt naturalny, twaróg wiejski (chudy), białe wędliny.

W chlebaku umieść ciemne pieczywo wieloziarniste. Zapomnij o tym, że masz w domu toster czy opiekacz do robienia pysznych zapiekanek z serem i wędliną. Przypomnij sobie natomiast i parowarze i garnkach do gotowania w niskiej temperaturze.

Pora na nowy plan dnia

Dużo pracujesz? Chwała Ci za to, ale nie zapominaj, że Twój organizm ma swoje ograniczenia i po prostu musisz o niego zadbać. Jeśli więc zwykle po pracy wracasz do domu, jesz obiad i siadasz na kanapie, to dziś zrób inaczej. Zamiast uprawiać multiscreening (oglądanie telewizji w czasie korzystania z tabletu czy komputera), rusz się! Zacznij od zwykłego spaceru – ustal ze sobą i z rodziną, że każdego dnia po obiedzie idziecie na godzinną przechadzkę. Gdy rozruszasz mięśnie i stawy zacznij truchtać, później biegać. Możesz też zamiennie jeździć na rowerze. Bez względu na pogodę!

Ruszaj się też w domu. Nastaw budzik na 15 minut wcześniej niż zwykle i wykorzystaj ten czas na poranną gimnastykę. Na 100% zauważysz, że pracujesz efektywniej i mniej się męczysz. Ćwiczyć możesz nawet leżąc na kanapie. Co jakiś czas zrób 10 brzuszków – to proste!

Efekty takich podstawowych ćwiczeń nie będą od razu imponujące. Jeśli tego oczekujesz i chcesz wypracować efektowną rzeźbę ciała, to niestety, nie obędzie się bez bolesnych i bardzo męczących ćwiczeń na siłowni.

Nie myśl obsesyjnie o swoim ciele

To trudne, ale naprawdę nie musisz się zamartwiać tym, że Twoje ciało nie jest idealne. Czyje jest? Tych gwiazd wielkiego ekranu? One także mają swoje problemy, o których prasa nie pisze. Zaakceptuj więc swój wygląd i pamiętaj, że na plaży masz przede wszystkim wypocząć, a nie zastanawiać się, czy ta pani z koca obok ocenia Twoje krągłości.

Oczywiście zachęcamy Cię do dbania o siebie, zdrowego odżywania i ćwiczeń, bo to zaprocentuje przez cały rok, nie tylko w czasie wakacji nad morzem.